Telefon

Jasio telefonuje do nauczycielki:
- Proszę zwolnić dziś Jasia z lekcji – mówi grubym głosem.
- A kto mówi?
- Mój tata...

Ulubiony kwiat

- Jasiu, jaki jest Twój ulubiony kwiat?
- Róża, proszę pani.
- Napisz to słowo na tablicy.
- To ja wolę fiołki, proszę pani.

Pij!

- Pij! Pij! Mówię Ci pij!
- Nie będę. Już nie mogę!
- Mówię Ci pij.
- Tatusiu, po co to wszystko?
- Synku, do akademika Cię przyzwyczajam!

W ubikacji

- Jasiu gdzie jesteś?
- W ubikacji, mamo!
- A co tam robisz?
- A co się robi w ubikacji?
- Znowu palisz, gówniarzu?!

Ksiądz Zając

Czteroletni Jaś jedzie z rodzicami samochodem. W pewnym momencie słyszy w radiu: „Ksiądz Jerzy Zając”.
Pomyślał, po chwili pyta:
- To jeże mają księdza? I w dodatku zająca?

Wybór świadectw

Ojciec pyta syna po zakończeniu roku szkolnego:
- Nie mogłeś przynieść lepszych ocen?
- Jestem ostatni w dzienniku! Nie było już wyboru!

Mama go nie słucha

- Mamo, Ty mnie w ogóle nie słuchasz!
- Ależ słucham.
- Nieprawda, jakbyś mnie słuchała już dawno byłabyś na mnie wściekła!

Szkocki ojciec

Mały chłopiec prosi swojego szkockiego tatę:
- Tato, kup mi bilet na karuzelę!
- Cicho! Nie wystarczy Ci, że ziemia się kręci?!

Znajomy z oczyszczalni

Jasio wyszedł z tatą na spacer. Nagle chłopiec kłania się jakiemuś obcemu mężczyźnie.
- Kto to jest? - pyta zdumiony ojciec.
- Pan z oczyszczalni miasta. Zawsze jak wychodzisz do pracy, on dzwoni do drzwi i pyta czy teren jest już czysty.

Nie ma żartów

Siedzi Jasio z Małgosią na ławce w parku i mówi:
- Wiesz co? Chodzę z Tobę nie na żarty...
Na co ona mu przerywa:
- Ja też jestem głodna...

Walentynka

Hania do Jasia:
- Jasiu, jaką piękną kartkę mi przysłałeś na walentynki!
- To nie ja!
- Jak to nie Ty? Przecież widziałam jak wrzucałeś ją do skrzynki.
- Tak, ale to była kartka do Małgosi.