sobota, 18 czerwca 2011

Dyplomata

- Kto to jest „dyplomata”? - pyta Jasio ojca.
- To ktoś, kto potrafi powiedzieć „spadaj” w taki sposób, że poczujesz podniecenie w związku ze zbliżającą się wyprawą.

Jasna sprawa

W pociągu babcia zwraca się do siedzącego „dresa”:
- Synku, mógłbyś mi zwolnić miejsce?
- Jasne. Nie ma sprawy, babcia. W którym przedziale byś chciała?

Piekło

Na plaży chłopczyk pyta opiekunkę:
- Nianiu, co by było jakbym się utopił?
- Tobie pewnie nic, ale ja miałabym piekło...

Nauka angielskiego

Ojciec do syna:
- Jak ci idzie nauka angielskiego?
- Doskonale! Umiem już mówić „dziękuję” i „przepraszam”.
- Gratuluję! To nawet więcej niż mówisz po polsku.

Litr

- Jasiu, co to jest litr?
- To samo co kilogram, tylko na mokro panie profesorze.